Z wizytą u Pana Tadeusza

17 listopada 2023 r. panie Monika Hercuń i Aneta Stec zorganizowały klasie 7b, wycieczkę do Muzeum Pana Tadeusza na wrocławskim rynku. Po sprawdzeniu obecności udaliśmy się na przystanek, z którego odjechaliśmy tramwajem nr 13.
Kiedy dotarliśmy na miejsce, przy drzwiach wejściowych powitały nas nasze panie przewodniczki. Najpierw wszyscy zostawiliśmy kurtki i plecaki w szatni.
A potem panie zabrały nas na piętro muzeum w stylu dawnej domowej biblioteki. Był tam piękny, zdobiony, stary sufit. Przewodniczki wprowadziły nas najpierw w historię powstania Pana Tadeusza, a następnie dały nam do obejrzenia kopię pierwszego wydania książki. Dzięki temu, że omówiliśmy już z panią Hercuń tę lekturę chętnie odpowiadaliśmy na zadawane pytania. Ciekawość uczestników wycieczki rozbudziły dawne sposoby zabezpieczenia dokumentów – w tym przed fałszerstwem i sposoby oprawiania ksiąg papierem ebru.
Najciekawszym etapem zwiedzania okazał się jednak salon, w którym oglądaliśmy rękopis Adama Mickiewicza. Wszyscy byliśmy pod wielkim wrażeniem, bo zobaczyliśmy pismo wielkiego polskiego pisarza, które nie było zbyt czytelne. Niektórzy zainteresowali się cenną szkatułą, w której najpierw przechowywany był Pan Tadeusz. Widać było, że 7b niechętnie opuszczała teren wystawy, żeby zejść do podziemia muzeum, w którym przewodniczki przygotowały dla nas warsztaty.
Okazało się bardzo szybko, że warsztaty z własnoręcznie wykonywanego papieru ebru zaciekawiły nie tylko podekscytowane dziewczyny, ale też chłopaków. Nie było widać, żeby ktoś się nudził. Warsztaty sprawiły wszystkim dużo radości.
Kiedy przewodniczki się z nami żegnały, pogratulowały naszym nauczycielkom kulturalnej i sympatycznej grupy. Widać zrobiliśmy na nich dobre wrażenie.
Po wskoczeniu w kurtki i wyjściu na zewnątrz budynku dowiedzieliśmy się, że rozpoczynamy konkurencję na sfotografowanie się z jak największą liczbą wrocławskich krasnali, znajdujących się w Rynku. Szybko podzieliliśmy się na grupy i popędziliśmy na fotograficzne polowanie, bo wszystkim pomysł się spodobał. Najwięcej zdjęć selfie z krasnalami miała grupa Maksa, Tymka, Sewy i Patryka. W nagrodę za zaangażowanie w poszukiwania Pani Stec, obiecała, że dla całej klasy upiecze ciasto i przyniesie do szkoły. Po obowiązkowej wizycie w restauracji Mc Donalds, z której wszyscy zmarznięci byli bardzo zadowoleni (również panie Hercuń i Stec) udaliśmy się na przystanek tramwajowy. Wycieczkę zakończyliśmy około 15.00. Zdecydowanie zaliczyliśmy ją do baaaaardzo udanych.

A. Wasyliszyn i W. Wudarzewski – ucz. kl. 7b